Od dłuższego czasu zmagasz się z nieprzyjemnymi dolegliwościami ze strony układu pokarmowego? A może problem dotyczy kogoś z Twoich bliskich? Choroby układu pokarmowego występują częściej niż myślisz! Zespół Jelita Drażliwego jest jedną z najczęściej spotykanych. Jej charakterystycznym objawem jest nawracający ból brzucha i biegunki lub zaparcia. Tutaj dowiesz się, jakie kroki powinnaś/powinieneś podjąć, jeśli obserwujesz u siebie niepokojące objawy.
Co właściwie oznacza IBS? To skrót od angielskiej nazwy Irritable Bowel Syndrome, która po polsku oznacza Zespół Jelita Drażliwego. Jednak z jakiegoś powodu to właśnie angielski skrót jest powszechnie używany w literaturze. Jest to najczęściej spotykana choroba układu pokarmowego. W dorosłej populacji występuje u 10-15% populacji. Jednak warto wiedzieć, że dwukrotnie częściej dotyka kobiet, niż mężczyzn [1].
Jej przebieg może być zróżnicowany i dawać zmienne objawy. Zdarza się, że IBS wiąże się z zaparciami, biegunką lub naprzemiennym występowaniem jednej i drugiej dolegliwości. Poza tym problemy z układem pokarmowym są zbliżone w wielu chorobach. Postawienie diagnozy i leczenie na podstawie samych objawów nie jest zatem czymś prostym. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że jest to niemożliwe. Wymaga to przeprowadzenia porządnej diagnostyki, w celu wykluczenia pokrewnych chorób.
Obecnie trudno wskazać konkretną przyczynę nadwrażliwości jelit. Jest kilka grup czynników, które mogą sprzyjać rozwojowi tej choroby. Począwszy od infekcji, poprzez zaburzenia metabolizmu i wydzielania hormonów, aż po czynniki psychologiczne. Najbardziej prawdopodobne przykłady tych kategorii to:
IBS może się zaczynać od niepozornych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Mam na myśli bóle brzucha, nudności, zgagę zaparcia lub biegunki. Problem polega na tym, że łatwo je na początku ignorować. No bo przecież każdemu czasem się zdarzy ból brzucha lub zgaga, prawda? No i oczywiście takich objawów nie należy utożsamiać z poważną chorobą. Warto im się jednak przyglądać. Jeśli bóle brzucha często nawracają i nasilają się po posiłkach, to już większy powód do niepokoju. Rozpoznanie choroby można bowiem postawić na podstawie przewlekłego występowania typowych objawów przez okres co najmniej 3 miesięcy.
Jak to zwykle bywa, określona choroba będzie dawać inne objawy w poszczególnych przypadkach. Najlepszym przykładem zróżnicowania objawów IBS są zaparcia i biegunka. Zdawałoby się, że są to dolegliwości całkowicie przeciwne. Logiczne byłoby zatem, że powinny świadczyć o innej chorobie. Jednak w medycynie nic nie jest takie proste. Zdarzają się warianty Zespołu Jelita Drażliwego z biegunką lub z zaparciami. Jednak poza tym zdarzają się przypadki z ich naprzemiennym występowaniem. Wyróżnia się kilka podkategorii IBS, w zależności od dominujących objawów:
Rozpoznanie IBS jest bardzo trudne, ponieważ na chwilę obecną nie dysponujemy specyficznymi badaniami. Diagnozę stawia się na podstawie obserwacji objawów przez minimum 3 miesiące. Do podejrzenia IBS uprawniają nawracające minimum raz w tygodniu bóle brzucha towarzyszące wypróżnianiu, zmianie jego częstotliwości lub konsystencji stolca. Nie są to jednak objawy występujące wyłącznie przy nadwrażliwości jelita.
Niezmiernie pomocna jest w tym wypadku diagnostyka różnicowa. Polega na uprzednim wykluczeniu zespołów chorobowych dających podobne objawy. Drogą eliminacji można znacznie zwiększyć szanse na poprawną diagnozę. Nawet jeśli nie ma obecnie specyficznego testu na IBS, to istnieją rzetelne narzędzia do diagnozowania pokrewnych chorób, dzięki czemu można je wyeliminować. Co zatem najczęściej robią lekarze, jeśli podejrzewają u pacjenta IBS? Najpierw wykluczają następujące choroby:
Diagnostyka różnicowa ma ogromne zalety, ale nie jest też pozbawiona wad. Badając pacjenta pod kątem pokrewnych dolegliwości może się okazać, że rzeczywiście choruje on na celiakię lub SIBO. No to w końcu IBS czy SIBO? Czy na tej podstawie powinniśmy wykluczyć IBS? Zdecydowanie nie! Zespół Jelita Drażliwego może współwystępować z innymi dolegliwościami.
Do najczęstszych chorób towarzyszących IBS należy bakteryjny rozrost w obrębie jelita cienkiego (SIBO). Według badań od 40 do nawet 80% pacjentów ze zdiagnozowanym IBS, choruje także na SIBO [2]. Zdarza się nawet, że przy współwystępowaniu tych dwóch chorób, wyleczenie SIBO prowadzi do ustąpienia objawów IBS! Poza tym częstym towarzyszem Zespołu Jelita Drażliwego jest nietolerancja laktozy lub celiakia.
Jak już wiesz, na rozwój IBS mają wpływ bardzo zróżnicowane czynniki. Dlatego leczenie również wymaga wieloczynnikowego podejścia. Uznaje się, że całkowite wyleczenie IBS nie jest możliwe. Dlatego zadaniem terapii jest przede wszystkim łagodzenie objawów. Składa się na to zarówno farmakoterapia, dieta, suplementacja, jak i wsparcie psychiczne. Wszystkie składowe terapii są równie ważne. Niestety nadal często lekceważy się stan psychiczny pacjenta. Jest to szczególnie ważne dla osób zmagających się z przewlekłym stresem lub depresją.
Do jakiego lekarza się udać? Jak zawsze, w pierwszej kolejności należy odwiedzić lekarza rodzinnego. Ten najprawdopodobniej skieruje Cię do gastroenterologa. Może też samodzielnie próbować postawić diagnozę lub wykluczyć niektóre choroby.
Objawowe leczenie Zespołu Jelita Drażliwego jest kwestią bardzo indywidualną. W zależności od dominujących objawów, należy odpowiednio dobrać leki. Poza tym IBS często wiąże się ze zubożeniem mikroflory bakteryjnej. W takim wypadku często włącza się probiotyki. Dostępne są już probiotyki dedykowane pod IBS. Jednak dobór odpowiedniego szczepu bakterii wymaga czasu i precyzji.
Kolejnym, niesamowicie indywidualnym elementem terapii jest dieta. Istnieją bardzo ogólne wytyczne odnośnie produktów mogących nasilać objawy. Jednak u każdego pacjenta wygląda to inaczej. Zaraz wytłumaczę, dlaczego tak jest.
Jakie powinny być podstawowe założenia każdej diety? Ma być zdrowa i pełnowartościowa. O ile pierwszy warunek można spełnić także przy IBS, o tyle drugi może już być problematyczny. Dieta pod IBS powinna być uboga w FODMAP (fermentable oligosaccharides, disaccharides, monosaccharides and polyols), czyli fermentujące oligo-, di- i monosacharydy oraz poliole. Wymaga to eliminacji z jadłospisu bardzo wielu produktów. Długotrwałe stosowanie takiej diety może prowadzić do niedoborów. Szczegóły diety L-FODMAP poznasz w osobnym artykule.
Tutaj zajmiemy się jeszcze indywidualnością diety. Najbardziej restrykcyjna postać diety pod IBS wymaga eliminacji bardzo wielu produktów. Stosowanie jej przez okres dłuższy niż 8 tygodni jest po prostu szkodliwe dla zdrowia, ponieważ jest niepełnowartościowa. Jednak część z wyeliminowanych na początku produktów nie musi nasilać objawów właśnie w Twoim przypadku. Dlatego tak ważne jest ich stopniowe testowanie i włączanie z powrotem do jadłospisu.
Warto jeszcze wspomnieć o błonniku. Dieta pod IBS powinna być w niego bogata, ale jest jeden haczyk. Obecnie wiadomo, że występuje w dwóch postaciach – rozpuszczalnej i nierozpuszczalnej. Chorując na IBS, lepiej unikać tego drugiego. W znaczących ilościach występuje w fasoli, orzechach oraz pszenicy. Poza tym znajdziesz go także w kapuście, brukselce i brokule, a także warzywach korzeniowych – marchwi, ziemniakach, burakach i selerze.
Przewlekłe biegunki mogą prowadzić do niedoborów. Jednak w celu odpowiedniego doboru suplementacji należy udać się do lekarza. Badania krwi pozwolą określić, czego Ci brakuje. Całkiem prawdopodobne są niedobory niektórych witamin i minerałów.
Bardzo często wprowadza się także suplementację probiotykami, o czym już wcześniej wspomniałem. Jednak tutaj również istniej pewien haczyk. Dobieranie takiego suplementu może trochę potrwać. Niektóre szczepy bakterii akurat w Twoim przypadku mogą nasilać objawy, zamiast je zmniejszać. Dlatego w pierwszej kolejności zalecam konsultację z lekarzem i odpowiednią diagnozę. Nawet wtedy nie ma gwarancji, że już pierwszy probiotyk zadziała. Jednak dobrze dobrany naprawdę potrafi wywołać znaczną poprawę. Dlatego nie należy się zbyt szybko poddawać.
Co warto zapamiętać?
Pamiętaj zatem, że konsultacja z lekarze zawsze powinna być twoim pierwszym krokiem. Jednak dieta stanowi niezbędny element skutecznej terapii. Jeśli jeszcze nie masz odpowiedniej diety – bardzo chętnie pomogę Ci w tej kwestii. Umów się na bezpłatną konsultację, a razem rozwiążemy Twój problem!
[1] Defrees, D. N., & Bailey, J. (2017). Irritable Bowel Syndrome: Epidemiology, Pathophysiology, Diagnosis, and Treatment. Primary Care: Clinics in Office Practice, 44(4), 655-671. https://doi.org/10.1016/j.pop.2017.07.000
[2] Yamini, D., & Pimentel, M. (2010). Irritable bowel syndrome and small intestinal bacterial overgrowth. Journal of clinical gastroenterology, 44(10), 672–675. https://doi.org/10.1097/MCG.0b013e3181ef3476
Autor poleca również |