Paweł dokonał czegoś, co często wydaje się najtrudniejsze! Zrobił pierwszy krok i postanowił zmienić swoje życie. Nieskromnie przyznam, że w jego przypadku tym krokiem była decyzja o podjęciu współpracy ze mną. Dzięki temu zrzucił aż 23 kg i czuje się teraz o niebo lepiej!
Paweł martwił się trochę o swój stan zdrowia, ze względu na przebytą w 2019 roku operację przepukliny pachwinowej. Obawiał się, że przez to nie będzie mógł ćwiczyć. Nie był to jednak czynnik, który uniemożliwiał trening, ale oczywiście musiałem mieć to na uwadze, układając trening. Celem Pawła była utrata kilogramów i wymodelowanie sylwetki. Przede wszystkim chciał pozbyć się wystającego brzucha. Nasza współpraca obejmowała zarówno dietę, jak i trening. Na początku Paweł obawiał się, że do osiągnięcia celu konieczne będzie wiele wyrzeczeń i ciężkiej pracy. Na szczęście udało mi się go pozytywnie zaskoczyć.
Paweł bardzo szybko się przekonał, że na diecie redukcyjnej wcale nie musi chodzić głodny. W zamian za to jadł smaczniejsze i zdrowsze posiłki. A jedzenia wcale nie było mało! Przykładowy dzień z diety Pawła wyglądał tak:
Paweł trzy razy w tygodniu wykonywał ćwiczenia z masą ciała. Musieliśmy być ostrożni z obciążeniem ze względu na przebytą operację. Na szczęście trening bez obciążenia równie dobrze spala kalorie! Ćwiczenia szybko przypadły do gustu mojemu podopiecznemu i dawał z siebie wszystko. Dzięki temu zyskał więcej energii na co dzień. Wróciła też pewność siebie i dobre samopoczucie.
Przede wszystkim Paweł znów czuje się dobrze we własnym ciele. No i nic dziwnego, bo pozbył się aż 23 kg wagi i 17 cm obwodu z pasa! Dzięki wykonywanym ćwiczeniom poprawiła się też jego ogólna sprawność. Sam stwierdził, że to wielkie ułatwienie w codziennym życiu.